Sanjaya nazywa pewną grupę ludzi cmentarniakami. Od lat określam tę grupę jak prymitywów. Stanowią 99% pogłowia. No może trochę przesadzam. Pewnie tak. Bo raczej jest ich więcej. 1% nieprymitywów to ogrom. Przy 30 mln mieszkańców kraju to byłoby 300tys. A czy mamy aż tylu nieprymitywów? Gdyby było ich tyle, to to by się widziało, słyszało i czuło. Takiej liczby nie sposób byłoby nie zauważyć. 1 promil byłby prawdziwszy. ale czy prawdziwy?
Sanjaya nazywa pewną grupę ludzi cmentarniakami. Od lat określam tę grupę jak prymitywów. Stanowią 99% pogłowia. No może trochę przesadzam. Pewnie tak. Bo raczej jest ich więcej. 1% nieprymitywów to ogrom. Przy 30 mln mieszkańców kraju to byłoby 300tys. A czy mamy aż tylu nieprymitywów? Gdyby było ich tyle, to to by się widziało, słyszało i czuło. Takiej liczby nie sposób byłoby nie zauważyć. 1 promil byłby prawdziwszy. ale czy prawdziwy?