Zawody w JSM na 30 km – Miłar zachował koszulkę lidera!

Zawody na 30 km zakończyły się pozytywnie, nikt nie umarł, po prostu górny biegun Logosa. Może trochę Sanjaya ma niesmak, ale co mógł wybiegać, jak miał tylko 2 dni odpoczynku między zawodami, a Asystenci mieli aż 6 dni, młode, wypoczęty ogry i gdzie tu sprawiedliwość – to jest oczywiście żart. Teraz podajemy wyniki 🙂

Sanjaya, tu żadnej sensacji nie ma – 2h 26 min – sam sobie stawia ocenę -4. Jeśli chodzi o Asystentów, to wygrał Miłar tak jak przewidywał Król Sanjaya, z czasem 2h 35 min (ma teraz 14 punktów w głównej klasyfikacji generalnej) ale zaraz za nim przybiegł nasz Sanmir tzw. James Bond też z czasem 2h 35 min ale z sekundami (posiada 10 punkt w generalnej), deptał Miłarowi po piętach ale właśnie o to chodzi żeby była męska, prawdziwa rywalizacja. Był upał, ok. 30 stopni C, krew się lała, tzw. pot, biegł wcale nie był łatwy. Barmir (8 punktów w generalnej), też pobiegł dobrze (zajął 4 miejsce), pobiegł 2h 40 min dostał ocenę -5. Rodmir zajął 3 miejsce z czasem 2h 37 min (1 punkt w generalnej), ocena 5, mało się nie przekręcił tak walczył. A Mirdusz 2h 55 min – 5 miejsce, dostaje ocenę dostateczną, zalkę ale za akcję ulotkową w Warszawie ma ocenę 6, nie można mieć wszystkiego od razu. Diabły mu siadły na plecy za Warszawę, zemsta, ale to co on tam ugrał nawet sam Szatan mu tego nie odbierze.

Mieliśmy sędziego, nasza nowa komórka Włodek, pokażemy go, miejscowy, kiedyś był mistrzem na pianinie, brał udział w konkursach pianistycznych.

Emocje sięgały zenitu, były bardzo mocne i o to właśnie chodzi. Sanimr teraz ledwo chodzi ale za chwałę trzeba zapłacić, tak działa Logos. Ważne, że impreza górnobiegunowa się udała i Szatana na tym biegu nie było, biegliśmy sami, bez niego. Wszyscy rozłożyli siły rozumnie, nikt nie szalał. Także wszystkim udzielam pochwałę. Rosmir biegł 15 km z czasem 1h 50 min – dostał ocenę -4 . Ważny jest progres, to jest jego rekord jeśli chodzi o odległość.

Dziękujemy za doping, a Ci, którzy najbliżej obstawili to dostaną nagrodę.

Pozdrowienia z Centrali JSM – Życie to walka ile wywalczymy to nasze, dupki nie walczą, złorzeczą i marzą.

Będzie wideo relacja.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest

2 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Witomysł
Witomysł
4 lat temu

Gratuluje dla Miłara świetnych wyników w zawodach! Nagrywaliście filmy z cyklu poradnik biegacza, dziękuję za nie, bardzo wartościowa wiedza. Będzie może film o tym jak prawidłowo rozgrzać się przed biegiem? Jaki posiłek w jakim okresie spożyć żeby mieć najlepsze efekty? Woda plazmowana faktycznie pomaga w trakcie biegu i czy można na jej podstawie robić sobie izotoniki? Czy jest według was jakaś woda w komercyjnych sklepach która nadaje się do picia w trakcie biegu np: Cisowianka Lekko gazowana, itp. Pozdrawiam Centralę JSM.

2
0
Would love your thoughts, please comment.x
× Napisz na WhatsApp JSM