Słyszałem żę śmierć ja to oderwanie się od pięciu zmysłów a także od umysłu i czucia, a także ja czyli duszy i można to osiągnąć umierając – doświadczenia śmierci i powrotu do ciała, czyli odczówamy że jesteśmy jedną wielką świadomością nie tylko zmysłami czy umysłem czy duszą. Chodzi o odczucie jedności ze wszystkim z każdą materią i każdym duchem z całym wszechświatem, a ten stan można też osiągnąć przy pomocy narkotyków lub halucynogenów czy medytacji. Nie jesteśmy tylko duszą – ja czy umysłem czy zmysłami to są tylko narzędzia jesteśmy jedną wielką świadomością a tylko niewielka jej część jest duszą… Czytaj więcej »
Słyszałem żę śmierć ja to oderwanie się od pięciu zmysłów a także od umysłu i czucia, a także ja czyli duszy i można to osiągnąć umierając – doświadczenia śmierci i powrotu do ciała, czyli odczówamy że jesteśmy jedną wielką świadomością nie tylko zmysłami czy umysłem czy duszą. Chodzi o odczucie jedności ze wszystkim z każdą materią i każdym duchem z całym wszechświatem, a ten stan można też osiągnąć przy pomocy narkotyków lub halucynogenów czy medytacji. Nie jesteśmy tylko duszą – ja czy umysłem czy zmysłami to są tylko narzędzia jesteśmy jedną wielką świadomością a tylko niewielka jej część jest duszą… Czytaj więcej »